Tyle dni minęło, tyle marzeń jak sen...

Elo..:D:D:D
Dzisiejszy dzień muszę się przyznać, że bardzo mi się( nie) udał...:D:D:D
Co tu duo mówić. Pisałam taki mały teścik kompetencji z humanistyki. Hehe moja działka...koffam humana...:D:D:D Pozdro for by Michał (Humanik) Muach skarbie...:* No i myślę, że mi jako tako poszedł... hehe...
Nom i było sprzątanie świata... uzbierałam sobie POCHWAŁĘ... ( w tym miejscu wielce pragnę podziękować Humankowi. Oh ty skarbie już wiesz za co..:D:D:D)

Nie było tak źle, ale nogi mi odpadają. Taki kawał musiałam wracać do domu. Gdyby nie  mój śmieciarek chybabym nie doszła. Ale to już inna opowieść. Ogólnie to cały mój dzień kręcił się wokoło ludzi których kocham, lubię lub tylko szanuję. Co inni to pojedyńcze gatunki..hihihi

Nie mam bladego pojęcia, co mam napisać. Mój najlepszy przyjaciel Humanek  ... muach prosił mnie, abym napisała coś o sobie. Ogólnie to wiadomo tylko tyle jakie mam psudo.

A więc jestem wróżką i spełnię życzenie Michałeczka.. buśś... KC....
Cóż: Na imię mam Diana. Wszyscy mówią na mnie blackberry, bo to moje ulubione owoce. Chociaż chodzą pogłoski, że to dlatego,że koffam czarny kolorek. buśś.. Interesuję się wieloma rzeczami. Gram na gitarze, śpiewam, tańczę i chodzę na niemiecki.(Angielski też, ale to przedmiotowo).  Co do nauki to uczę się na samych piątkach i szóstkach, ale nie chcę się więcej chwalić. Moimi najlepszymi przyjaciółmi są: Humanik( KC...:*) Andrzejek, Daria, Karolia i wiele innych. Może  na razie to tyle. Może to zaspokoi wasze pragnienia.

Kończę, bo zaraz mam z moją koffanę paczuszką spotkanie a potem z Humanem Buuuuuśśśś mknę na niemiecki...

Pozdrowionka żabcie wy moje... i dla tych, co to czytają też!! BLACKBERRY!!

Powietrze pachnie jak malinowa mamba...
Nikt nie przeklina nie mówi karamba...

Dzisiejszy dzień był wspaniały!! Słoneczko zaczęło świecić, i w ogóle jakoś tak lepiej mi na serduszku..:D:D:D Dzisiaj miałam więcej czasu dla rodzinki. Do tego jest weekend.Nie mogę się doczekać zimy... Mam dosyć tego deszczu. TEj paskudnej pogody!!Mmm... ale do środy nie będzie takiego problemu... Zapowiada się wspaniała sobota... Może skoczę z dziewczynkami na jakąś fajną zabawę... Albo wiem. Wbijmy się do Adriana na prywatkę? Hmm... Co do niedzieli?? T o chyba odeśpię te nieprzespane noce ostatniego tygodnia...

Jestem centralnie wkurzona. Mama z tatą kupili sobie nowiusie telefoniki. Też chcę! Obydwoje mają takie same. No prawie..:D:D:D Ale troszeczkę nie w moim stylu. Hmmm co do też chcę. To nie powinnam była się obrażać. Pół roczku temu też dostałam najnowszy telefonik i chyba nie wymieniłabym go na żaden inny. NARAZIE..:D:D:D

Co by tu jeszcze powiedzieć... chyba już dosyć dużo napisałam. Mam nadzieję.
Hej dziewczynki tipsy w górę!! I na bibsko w sobote jeszcze się domówimy na jaką....:D:D:D...

Ps: Nie bierzemy Olgi to inne babsko!!

Całę moje życie stoi do góry nogami. Nie będę wdawać się w szczegóły, ale krótko mówiąc dno!! Mam żal do ludzi otaczających mnie. W ogóle mam żal do całego świata!!  Na dokładkę pokłóciłam się z najlepszą psiapsiółką. Jeżeli teraz to czyta to niech wie, że to nie była moja wina wtedy z tą Olgą!!
No ale dosyć użalania się nad sobą. Jak ja chciałabym, aby już był  jakiś wolny dzień od szkoły!! Nie mogę  się doczekać dnia 30 września. Piszę bardzo ważny test. Jednak za bardzo tego nie przeżywam. Nie to co reszta mojej durnowatej klasy!! Mam was w nosie!!!
Mmm w końcu radość zagościła w moim nieszczęsnym serduszku. Słoneczko wyszło zza deszczowych chmur. Jasne! To prawda, gdy jest słońce człowiekowi od razu chce się żyć. JA mam ogólnie taki charakter, że bez piosenki, która tak jakby odnosi się do mojego życia nie potrafię wytrzymać. Przez ostatni tydzień cały czas myślałam tylko "...Choć pomaluj mój świat" Teraz już malować go nie potrzebuję. W końcu jest bajecznie kolorowy!! Myślę właśnie nad następnym kawałkiem bardzo fajnego tekstu!! Oh...Proza życia  codziennego wcale nie jest taka prosta!! Pozdrowienia for Aga.. KC...